Nasi fotografowie

Odkąd pamiętam, moje życie przeplecione było krajobrazami ukochanego Supraśla i okolic. Fascynuje mnie natura i zmienność pór roku. Fotografia to zamknięta w kadrze chwila, a moim pragnieniem jest podzielenie się emocjami, wyobraźnią i otaczającym światem. Swoje pierwsze kroki jako fotograf stawiałam uwieczniając córkę Polę, ale im więcej patrzyłam przez wizjer, tym więcej niezwykłości dostrzegałam wokoło. Zaczęłam więc fotografować przyrodę. Wschody i zachody słońca, mgły nad polami, deszcz i śnieg. I nieważne było, czy jest 4.00 rano i mróz, czy środek dnia i żar z nieba – obawiałam się, że każda niezauważona przez mnie chwila, odejdzie w zapomnienie. Żeby podszkolić swój warsztat, ukończyłam 4 kursy w Podlaskiej Akademii Fotografii. Moje prace zostały docenione. W maju 2015 roku miałam swój pierwszy wernisaż „W Baśniowym Supraślu”. Obserwując twarze ludzi i ich reakcje, a potem odbierając gratulacje, zrozumiałam, że moje fotografie są ważne nie tylko dla mnie i mojej rodziny, ale również dla innych. Nie wyobrażam sobie, abym dzisiaj robiła coś innego. Fotografia to nie tylko obiektyw, kadrowanie, przesłony, program graficzny, etc. To świat, w którym nie ma podziałów – jest po prostu piękno.

Urzekające wschody i zachody słońca, piękne gwiaździste niebo, otulone dywanami mgieł lub skąpane w porannej rosie łąki. To właśnie świat moich fotografii, fotografii krajobrazowych, które każdemu pozwolą przenieść się w świat inny o szarej rzeczywistości.

Witam serdecznie! Na imię mi Kuba. Jestem fotografem działającym głównie na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, ale także Beskidów i różnych ciekawych zakątków Polski i Europy. Od 2010 roku ściśle współpracuję ze Związkiem Gmin Jurajskich oraz Szlakiem Orlich Gniazd jako flagowy fotograf tego produktu turystycznego, mogący sygnować swoje fotografie jego logiem. W roku 2015 jeden z moich najważniejszych projektów fotograficznych - wystawa "Barwy Jurajskich Nocy" otrzymała nobilitację ówczesnego Marszałka Seniora Sejmu RP - Jerzego Wenderlicha, dzięki czemu odbyła się indywidualna ekspozycja moich prac w gmachu Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej, co było dla mnie niesłychanym wyróżnieniem. Od 2016 roku współpracuuję równiez ze Śląską Orgniazacją Turystyczną - instytucją odpowiedizalną w dużej mierze za promocję województwa śląskiego. Z racji miejsc, w ktorych głównie fotografuję, uwielbiam pejzaże przepełnione pewną magią i tajemniczością - poranne i wieczorne mgły oraz klimat nocy są moimi częstymi towarzyszami wypraw fotograficznych. Nie unikam również pejzażu miejskiego, który często mnie również inspiruje do działania. Pozdrawiam!

Nazywam się Tomasz Trulka i jestem fotografem specjalizującym się w reportażu oraz krajobrazach Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Charakteryzuje się nietypowym doborem kadrów, szaleńczymi pogoniami "bo szykuje się ładny zachód słońca", ekstremalnymi wspinaczkami na ostańce skalne i pełnym oddaniem promocji tego regionu. Swoją wiedzę o oryginalnych i mało znanych zakątkach jury wykorzystuję także jako wyjątkowe scenerie np. w plenerach ślubnych lub sesjach rodzinnych. Mam za sobą wiele publikacji ozdobionych moimi zdjęciami zachęcającymi do odwiedzin jury krakowsko-częstochowskiej, wywiadów, wzmianek w pismach branżowych, wystaw... W pomocą zaprzyjaźnionych przedsiębiorców oraz urzędów staramy się wnieść na wyżyny promocję turystyczną małopolskiej części jury.

Na co dzień jestem udomowionym pracownikiem biurowym, mężem i ojcem. Raz na jakiś czas coś zmusza mnie jednak do zamiany garnituru na kamuflaż i przesiadywania w czatowniach lub w krzakach i błocie i fotografowania dzikiej przyrody. Potrafię w tym celu oddalić się od domu na znaczne odległości, zwłaszcza w kierunku północnym. Fotografią zajmuję się w wolnym czasie od bardzo dawna; kilka lat temu w moich kadrach zagościły ptaki i coraz bardziej zaczynają dominować jako temat moich zdjęć.

Jestem fotografem - freelancerem i głównie interesuję się portretem. Jednakże pasjonuje mnie to, co sie dookoła dzieje. Dlatego oprócz portretów, fotografuje architekturę i street photo.

Pasjonatka fotografii. Przez lata głównie fotografia podróżnicza. Ulubiony temat to człowiek.

Fotografia jest dla mnie wentylem bezpieczeństwa w tym szalenie szybkim świecie. Fotografuję po to, żeby zatrzymać emocje, które codziennie mi towarzyszą i dzielić się nimi z ludźmi o podobnej wrażliwości.

Motto życiowe: "Lepiej coś raz zobaczyć i doświadczyć niż tysiąc razy o tym marzyć"....Miłośnik podróży, fotografii i muzyki. Największa podróżnicza fascynacja to Japonia i Ameryka Południowa. Ukończył m.in. szkołę fotografii National Geographic. Zawodowo, doradca finansowy i dyplomowany audytor. Prowadzi własną firmę audytorsko-doradczą.

W wolnych chwilach ganiam z aparatem w pogoni za światłem.